poniedziałek, 7 lipca 2014

Terry Pratchett "Para w ruch"

Terry'ego Pratchetta odkryłam dość późno, o czym już pewnie wielokrotnie wspominałam. Zakochałam się w Świecie Dysku tym mocniej, że wiem, jak krucha jest jego przyszłość. Pratchett choruje na Alzheimera i nie wiadomo, jak długo jeszcze będzie pisał.

"Para w ruch" to kolejna z książek o Moiście von Lipwigu, drobnym oszuście i naciągaczu, który aby uniknąć kary za swoje występki, swoją zręcznością i wygadaniem pomaga Vetinariemu usprawnić działanie Ankh-Morpork. Po poczcie i banku przyszedł czas na kolej. I tak oto Moist i Adora muszą stawić czoła kolejnemu wyzwaniu.

Są gobliny, trolle i krasnoludy. Pojawia się komendant Vimes, straż miejska i profesorowie Niewidzialnego Uniwersytetu. Niby "Para w ruch" zawiera wszystko to, co ważne w Świecie Dysku, ale mimo wszystko jest wyjątkowo... mało śmieszna. Może to wina okrojonych przypisów..?

Niemniej mam plan - zebrać kolekcję wszystkiego, co do tej pory zostało wydane w serii Świata Dysku. Plan w realizacji - mam już pierwszą i ostatnią książkę z serii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz